Niespodzianka w Polomarkecie

W poddębickim Polomarkecie na klientów czekała niespodzianka. Niestety nie była ona miła.

Prawa konsumenta

Każdy konsument ma prawo do robienia zakupów w odpowiednich warunkach. Nie powinno się zaburzać spokoju i utrudniać konsumentowi podejmowania prawidłowych decyzji przy wyborze produktów oraz swobodnej zapłaty za zakupy.

W pewnym sklepie

W dniach 29 luty i 1 marca br w Polomarkecie w Poddębicach przy ulicy Przejazd zostały złamane wszelkie standardy obsługi klienta. Zafundowano hałas, tłok przy kasie i ogólny chaos, który panował w tych dniach w sklepie. Montowano wtedy samoobsługowe kasy, pracownicy firmy instalującej te kasy w ogóle nie zwracali uwagi na klientów Polomarketu. Właściwie to nie można się im dziwić, przecież wykonywali swoją pracę. Robili tak, aby im było najwygodniej i mieli najbardziej optymalne warunki pracy.

Tu wszystko by się zgadzało, jednak jakie warunki pracy mieli pracownicy sklepu, raczej żadnych. Przy kasie pracownicy i klienci przekrzykiwali hałas wiertarek. Upchnięci byli przy kasie i uważali aby nie doszło do wypadku.

Te instytucje miałyby sporo do zrobienia

Ochrona przeciwpożarowa nie była w tym czasie zapewniona. Gdyby doszło do pożaru mieliby utrudnioną ewakuację, ponieważ drogi ewakuacyjne zastawione były przez pudła z nowymi kasami i narzędzia firmy instalującej je.

Oprócz złamania wszelkich zasad standardów obsługi klienta, złamano także zasady BHP narażając pracowników Polomarketu i klientów. Na pewno Inspekcja Handlowa, Państwowa Inspekcja Pracy, Straż Pożarna i SANEPID mogłyby tam interweniować.

Jak powinno być

Prace modernizacyjne powinny być wykonywane są poza godzinami funkcjonowania sklepu. Nie można narażać personelu a tym bardzie klientów. Czy hasło „Polomarket – mój ulubiony” będzie w dalszym ciągu w Poddębicach obowiązywało?

Co na to POLOmarket?

Kto w sklepie Polomarketu odpowiadał za ten bałagan i narażał personel i klientów. Jakie działania będą lub już podjęto w związku z zaistniałą sytuacją.

Biura prasowe Polomarketu mimo wysłane informacji nie było zainteresowane problemami z jakimi spotkali się klienci i pracownicy Polomarketu w Poddębicach. Czy w sklepach tej sieci nie obowiązują Standardy Obsługi Klienta? Myślę, że w niedługim czasie się o tym przekonamy.